Władze Barcelony ogłosiły działania mające na celu zmniejszenie liczby turystów odwiedzających to hiszpańskie miasto. Zgodnie z zapowiedziami, już w tym roku będzie wpuszczanych o połowę mniej wycieczkowiczów niż w poprzednim – zamiast 400 tysięcy, tylko 200 tysięcy miesięcznie. Co było powodem tak drastycznych działań i jakie będą tego skutki dla turystów? O tym wszystkim w poniższym artykule.
Barcelona od lat przyciąga ogromne rzesze turystów, ale tym razem tłumy i chaos, który z nimi związany, zaczęły wpływać na jakość życia mieszkańców miasta. Ponadto, Roser Clavell, dyrektor Biura Turystyki w Barcelonie, podkreślił, że – poza sprzeciwem osób mieszkających w mieście – grupa najbardziej „zmęczonych” wzrostem liczby turystów stanowią sami turyści. W dzisiejszych czasach podróżowanie stało się łatwe i tanie, co sprawia, że wiele osób chce zobaczyć jak najwięcej destynacji w jak najkrótszym czasie. W takiej sytuacji podróż staje się wyścigiem z czasem, przez co wiele osób nie może w pełni docenić kultury i tradycji miasta, do którego przyjeżdżają.
W zamian za wprowadzenie ograniczeń, władze Barcelony obiecały, że będą wspierać turystów w bardziej zrównoważonych podróżach. Słowa te są dużym krokiem we właściwym kierunku, ale czy będą rzeczywiście prowadzić do zmian w dzisiejszym podejściu do podróżowania? Działania podjęte przez Barcelonę mogą stanowić przykład dla innych miast i pomóc zmniejszyć nadmierną koncentrację turystów w jednym miejscu.
Jednym z efektów ograniczenia liczby turystów jest zmniejszenie liczby łóżek dostępnych w hotelach. Wprawdzie w Barcelonie jest wiele miejsc noclegowych, ale zapotrzebowanie zbyt często przewyższało podaż. Mniej turystów oznacza mniej pobytów i mniejsze obłożenie hoteli. Być może w ten sposób zmniejszą się też ceny za noclegi, co z kolei zachęci turystów do dłuższych pobytów w miejscowościach, które odwiedzają.
Inną zmianą, którą zdecydowały się przeprowadzić władze Barcelony, jest ograniczenie liczby turystów zwiedzających Stare Miasto do 20 osób. Jest to bardzo ważna zmiana, ponieważ Stare Miasto jest jednym z głównych punktów turystycznych w Barcelonie. Zdaniem władz taki limit pozwoli lepiej chronić i utrzymać obszar miejski, który jest obecnie zagrożony. Jednakże, może to powodować pewne trudności dla turystów i przewodników, którzy nie będą mieli tak dobrego dostępu do zabytków i atrakcji turystycznych.
Działania podejmowane przez władze Barcelony mają na celu zmniejszenie skali problemu związanego z nadmierną ilością turystów, a jednocześnie zachęcenie ich do podróżowania w sposób zrównoważony i bardziej odpowiedzialny. Ograniczenie liczby turystów wpuszczanych w Barcelonie może jednak spowodować długi czas oczekiwania na atrakcje turystyczne oraz wzrost cen za noclegi. Mimo to, takie zabiegi stanowią pewną nadzieję na ochronę kultury i tradycji miasta oraz lepszy dobór turystów, którzy chcą przeżyć niezapomniane wakacje i poznać miasto w sposób bardziej autentyczny i niezależny.